środa, 21 sierpnia 2013

Ulubieńcy Sierpnia 2013

Witajcie.
Dziś przedstawię wam moje kosmetyczne podboje sierpnia.


* na zdjęciu brakuje żelu oraz lakieru do włosów*


Szampon wzmacniający - Garnier Fructis

Sądzę, że najwiekszym plsuem tego produktu jest długo utrzymujący się owocowy zapach na włosach. 
Po jego używaniu nie widziałam specjalnych zmian na włosach, więc producent przesadził z informacją "włosy odżywione, jedwabiście miekkie i lśniące" . 
Możee gdybym użwyała z tej samej gamy odżywki byłoby lepiej. Niestety nie znalazłam jej w żadnym sklepie. 

Moja ocena: 7/10 

Żel pod prysznic - BeBeauty Body Expertiv

To jest moje odkrycie miesiąca. Kupiłam go w Biedronce za ok 8 zł. 
Granulki idealnie peelingują skóre całeg ciała. Nie są ostre i nie podrażniają. 
Zawarty w nim ekstrakt z owoców egzotycznych jest zniewalający. 
Zapach unoszący się w alzience podczas mycia to coś więcej niż Spa, to hawaje, gorący piasek i kolorowe drinki.

Moja ocena: 10/10 

Balsam po goleniu i depilacji - Venus

Skóra po nim jest gładka i dobrze nawilżona. 
Olej kokosowy nadaju mu przyjmnenego zapachu, a imbir lekarski łagodzi podrażnienia. 

Moja ocena: 9/10

Antyperspirant w kremie - Ziaja

Nie widzę szczególnej róznicy w działaniu między nim czy prespirantami w sprayu. 
Dłużej zasycha i niekiedy pozostawia minimalnie dioczny (ale jednak!) biały osad na skórze. 

Moja ocena: 6/10

Żel do higieny intymnej - Intimea

Niby ma właściwości łagodzące, jednak dla mnie był chwilami wręcz piekący. 
Zawiera kwas mlekowy i ekstrakt z białej herbaty więc nie podrażnia ale też nie działa cudów. 

Moja ocena: 5/10

Maska do włosów - ProSeries

Pisałam o niej już tutaj: Klik

Krem pod prysznic - Nivea

Pisałam o nim już tutaj: Klik

Odżywka do włosów - Isana

To jest największa porażka miesiąca.
Była promocja, 500 ml za 6 zł. No to się skusiłam. Nie dziwię się, że nikt tego nie kupował.
Producent zapewnia: "włosy jedwabiste w dotyku,wygładza najbardziej niezdyscyplinowane włosy,nadaje wspaniały blask", guzik prwada.
Ciężko "wychodzi" z opakowania, a jak już wyjdzie to jakaś zbita breja którą cieżko się rozprowadza.
Wcale nie polepsza włosów, jak dla mnie to nawet je matuje.

Moja ocena: 0/10

Maseczka na twarz - Synergen

Jak na masaeczke miała ciekawą konsystencje, bardziej żelu do twarzy.
Ciężko mi powiedzieć czy moja twarz się zrelaksowała ale na pewno minimalnie poprawiła kondycje skóry.
Kosztowała ok 2 zł.

Moja ocena: 7/10

Hydro Creme - Synergen

Zakupiłam go z zamiarem stosowania na twarz na noc.
Niestety był on zbyt tłusty i cieżko się wchłaniał.
Za to okazał się inaczej przydatny.
Bardzo dobrze nawilża stopy. Taka kuracja dwa razy w tygodniu świetnie zmiękcza skóre.

Moja ocena: 6/10

* o dwóch pozostalych kosmetykach napiszę wieczorem*

Miłego. 

27 komentarzy:

  1. Ale fqjni ulubiency ;) zero kolorowki ?;) tez mialam żel z biedronki ale kupilam go za 4 zl, zapach rzeczywiście fenomenalny ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne! Niesteyy ja niczego z tych prpduktówe nie używam ;)

    niikablog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Widać produkt zakupiony w biedronce był najlepszy :D
    Nie używałam nigdy żadnego z tych kosmetyków, ale może znajdę gdzieś ten żel pod prysznic.
    Pozdrawiam serdecznie

    nasziherbatkiswiat.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Isany miałam żel pod prysznic kokosowy i miał przeboski zapach.

    zapraszam do siebie! www.agnes-show.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. nie miałam nic ale kusi mnie szampon z Fructisa ;)

    obserwuje i zapraszam: http://super-kosmetyki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubie ten szampon tyle ze niebieski ;)
    reszty nie używałam <3

    www.kaarina-blog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Super blog , mam dużo rzeczy z twojej listy kocham ziaja activ ;> . Zapraszam do mnie zostaw kom w najleszym poscie moze obserwacja za obserwacje? http://gabrysiaparadise.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. uwielbiam produkty z biedronki:) są tanie, wydajne i najczęściej nić im nie brakuje w porównaniu do droższych odpowiedników. żel do mycia tez miałam a także kremy do rąk czy zwykły peeling. Stosuje tez ziaje - bardziej z sentymentu niż lepszych własciwosci :)

    dziekuje za odwiedzenie mojej strony :)

    pozdrawiam i zycze udanego dnia:)

    http://cosszykownego.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawy blog! Również uwielbiam rzeczy z biedronki :)

    Obserwuje:)
    hi-luluu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam ten żel z Biedronki. Super działają i przepięknie pachną :)

    Dziękuję za odwiedziny, ja również obserwuję :)
    http://kazdy-ma-jakiegos-bzika.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Lol wszyscy kochamy żele z Biedronki ; ) xDD Krem pod prysznic - Nivea superr

    http://neo-nie-patrz.blogspot.com/ ; ) dzieki że pozostawiłaś na nim pamiątke

    OdpowiedzUsuń
  12. Miałam ten żel z Biedronki i mogę go śmiało polecić. Ładnie pachnie o przy tym nie jest zbyt "ostry" :)
    Zapraszam, ja już obserwuję ;D
    http://wet-streets.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. masz rację, przesada brać 15 tabletek dziennie tych drożdzy;/
    jak bedziesz widziala efekty skrzypu daj znać :)
    rowniez obserwuje :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja polecam tobie żel pod prysznic z Wellnes&beauty pomarańcza&granat super zapach !
    Kupiłam w rossmanie na przecenie za 5 zł z 8 :)


    http://everything-nic.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  16. uwielbiam ten żel :) pięknie pachnie ;) super tu! obserwuję :*

    OdpowiedzUsuń
  17. Muszę sobie kupić ten żel pod prysznic :D.

    http://because-its-my-story.blogspot.com/
    + obserwuję :).

    OdpowiedzUsuń
  18. Chyba skuszę się na ten żel pod prysznic z biedronki ... ;3

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo ciekawy post ;) Mam taki sam szampon do włosów i go uwielbiam <3

    http://luska-everywhere.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. jeżeli mogę coś zasugerować, to może warto zmienić nazwę, bo 'ulubieńcy ' to nie byli chyba do końca bo nie wszystko cię zadowoliło to też rozumiem nie było twoim ulubieńcem... może 'ulubieńcy i buble .. '' ale to tylko tak na marginesie, a po za tym fajny blog ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. jeżeli mogę coś zasugerować, to może warto zmienić nazwę, bo 'ulubieńcy ' to nie byli chyba do końca bo nie wszystko cię zadowoliło to też rozumiem nie było twoim ulubieńcem... może 'ulubieńcy i buble .. '' ale to tylko tak na marginesie, a po za tym fajny blog ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. dziękuję za szczery, konkretny komentarz :) Bardzo mi miło, również obserwuję.
    Pozdrawiam cieplutko!:)

    OdpowiedzUsuń
  23. oo fajne kosmetyki. bardzo lubie blooga! ::)]

    http://thenotebookandapen.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  24. fajne kosmetyki... i dobrze, że piszesz takie "recenzje" warto wiedzieć co jest warte swojej ceny, a co nie... ;) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  25. fajne kosmetyki... i dobrze, że piszesz takie "recenzje" warto wiedzieć co jest warte swojej ceny, a co nie... ;) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  26. fajne kosmetyki... i dobrze, że piszesz takie "recenzje" warto wiedzieć co jest warte swojej ceny, a co nie... ;) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Bebeauty to niezłe odkrycie, ja uwielbiam te kosmetyki! ;) zapraszam na mojego bloga: kolorowekopytka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń