Pierwszy tydzień września za nami.
Miałam dodać posta odnośnie mojego wypadu do Sopotu, ale jest on dalej w trakcie tworzenia więc najprawdopodobniej dodam wieczorem.
Zapomniałam już jak to jest wstawać 5/6 i siedzieć do 16 w szkole.
Tak mnie psychicznie i fizycznie wykończył ten tydzień.
No nic, trzeba się brać za siebie, bardziej zmotywować i działać, nadrobić zaległości blogowe.
W końcu za niedługo wyniki "II rozdania".
Wklejam trzy przypadkowe zdjęcia, taki przedsmak wieczora :)
Miłej niedzieli !
Czekamy na więcej :))
OdpowiedzUsuńZapraszam !:
http://natalijafashion.blogspot.com/
Mi też brakuje wakacji. Po tygodniu byłam wywalona
OdpowiedzUsuńMi też przykro że wakacje się skończyły :/
OdpowiedzUsuńniikablog.blogspot.com
Byle do następnych wakacji ! :D
OdpowiedzUsuńOj :) Ja dopiero od października ;)
OdpowiedzUsuńNastępne wakacje za 42 tygodnie :)
OdpowiedzUsuńlapkawgore.blogspot.com
i wzajemnie ; )
OdpowiedzUsuńmnie szkoła psychicznie wykańcza ;/
OdpowiedzUsuńUwielbiam zdjęcia w locie *.*
OdpowiedzUsuńhttp://luska-everywhere.blogspot.com/