Jounetsutte kyuu ni wa michisu wo sugiru

Witajcie :)

Przed nami weekend, dwa dni na które czekam z zapartym tchem już dobre dwa miesiące. 

A czemu? 

Bo jadę na moje pierwsze spotkanie fanów fantastyki - Magnificon XII Expo. 

Cosplay'e, premiery mang, kendo, koncert HITT (prosto z Japonii!) , Ritsuka Nakano, Sumo - to tylko nieliczne z atrakcji :)

Postaram się nagrać mniej więcej relacje z imprezy, o ! I chcę w końcu spróbować sushi, zawsze mnie to odrzucało ale na tym festiwalu grzechem by było nie spróbować. 

Wgl. ten tydzień różni się od poprzednich, przyszła paczuszka z Yatty, a w niej mangi, Pocky Bananowe (pokaże kiedy indziej, jeszcze nie otwierałam) i herbata " Green Tea" Oishi, coś wyśmienitego, przy kolejnych zamówieniach na pewno znów ją wezmę. Kosztuje 9 zł za 500 ml, ale za ten smak warto tyle dać :)

Piliście? 

Co do mang to przyszła 2 część "Zakochanego Tyrana" , "Keep Out" - Hirotaka Hisaragi, Yuka Hichiwa, "Ty i Ja etc." - Kyugo.

Jak na razie przeczytałam tylko pierwszą pozycje, hm.. do czytania potrzebuje nastroju, ciszy i spokoju :)

Kolejną dobrą rzeczą jest powrót do Anime którego nie widziałam dobry rok jak nie więcej. Sekai-Ichi Hatsukoi, na szczęście nikt tego nie tłumaczył na polski.

Opowieść o trzech miłosnych historiach które przeplatają się miedzy sobą, i do tego ta słodka kreska! Kocham <3 

 

Takano x Onodera

Miałam wam pokazać pewna AMV ale dziś znalazłam z lepszym podkładem muzycznym, wręcz... śmiesznym? Jak się zna to anime, i mniej więcej wie o co chodzi + bezpośrednio zinterpretuje to z tekstem piosenki - bomba !  

Co do tytułu" Jounetsutte kyuu ni wa michisu wo sugiru " - Namiętnośc jest pełna niewiadomych.