Trójmiasto 2013

Z lekkim opóźnieniem ale w końcu dodaje taką mini relacje z wyjazdu do trójmiasta.

Zdjęć zrobiliśmy ok 360, więc naprawdę ciężko było wybrać które z nich tu umieszczę, mam nadzieję, że was to kompletnie nie zanudzi.

Zaczynamy !

Wczesnym rankiem powitała nas piękna Sopocka plaża. Czysta woda, ciepłe słońce, złoty piasek, czego chcieć więcej? 

Oto nasze miejsce zakwaterowania, mały namiot parę metrów od plaży.

Sopockie molo.

Piękne miasto, otwarte na turystów, ciekawe budowle i wspaniali ludzie. 

Udało nam się nawet natrafić na pobijanie rekordu Guinnessa w ilości rozdanych kaw, ponad 20 tyś! 

(nie)zwykły znak informacyjny

W Gdyni mieliśmy okazje obejrzeć wiele wspaniałych statków, oto jeden z nich.

 W oceanarium Gdyńskim - węgorze, przez szybę były słyszalne impulsy elektryczne które wysyłały gdy zbliżali się zwiedzający.

 Niezapomniane wrażenie zrobiła na nas wielka Anakonda, przepiękna.

Jeżowce patrzyły na nas złowrogo.

Nie wiemy do końca jak to możliwe ale wysiadając z pociągu spotkałam moją koleżankę z klasy która również postanowiła pojechać nad morze, czy to nie dziwny zbieg okoliczności?

A tu już Gdańsk widziany z baszty. 

 Prawie jak lizakowe drzewko :3 

 Taki tam Neptun.

 Podczas zwiedzania natrafiliśmy na święto ulicy Mariackiej, tysiące sklepików, budek, wystaw i występów.

 Z okazji ów święta można było samemu zrobić "coś" z różnych materiałów, ja spróbowałam stworzyć coś co miało przypominać kwiatek. 

Uliczni muzykanci. 

 Uwaga na rolkarzy ! 

 

 ♥ Love ♥

No cóż, polecamy każdemu kto będzie miał taką okazje, zwiedzenie Trójmiasta.

Oraz wypoczęcie na naszej Polskiej plaży :)

Miłego.