Strasznie.

Dziś nie będzie słodko i kolorowo. 

Przedstawię wam kilka moich ulubionych horrorów.

*kolejność przypadkowa*

1. Piła - świetne i zaskakujące pomysły na nowe pułapki. Widziałam wszystkie części po kilka razy. 

2. Teksańska Masakra Piłą Mechaniczną - mimo iż widziałam tylko jedną cześć to daje wiele do myslenia. Psychopaci są straszni. Jak można odpiłować nogę własnemu ojcu? 

3.Dom woskowych Ciał - film jest chwilami nudny ale jedna scena utkwiła mi w pamięci, mianowicie kiedy temu zalanemu w wosk chłopakowi próbuje pomóc jego kolega i zdrapuje mu skórę z twarzy. 

4. Hostel - typowo psychiczny film, jedni płacą za zabijanie drugich, ekhm, torturowanie. 

5. Lustra - świetna końcówka, dla niej warto oglądać ten film. 

6. Silent Hill - druga część jest jednym z pierwszych horrorów na jakim błam w kinie. Człowiek z trójkątem na głowie jest genialny. 

7. Rec - kino Hiszpańskie nadaje tu takiego klimatu, że chwilami można paść. 

8. Elfen Lied - mimo iż jest to anime, spokojnie można go zaliczyć do filmów grozy:) 

Jeśli lubisz amv koniecznie to obejrzyj!

Polecajcie wasze ulubione horrory!